




















W poniedziałek rozpoczęliśmy tydzień bez zabawek. Przynieśliśmy z domów przedmioty, które będą nam zastępować prawdziwe zabawki. Najpierw spakowaliśmy nasze dotychczasowe pluszaki i inne samochodziki, Pani je gdzieś schowała, a potem to już była tylko zabawa. I wiecie co, takie przedmioty codziennego użytku mogą spokojnie zastąpić zabawki ze sklepów. Trzeba tylko odrobinę wyobraźni, której nam na pewno nie brakuje.